KutsuuSensei

Oh right! I have a new acount! ^.^ ~harumiart (https://www.deviantart.com/harumiart) Bye, my sweets. :* :*

A zarazem brak polskich znakow. W ogole klawiatura mi sie powoli rozwala. Czuje, ze ma to zwiazek z tym rozlaniem soku jablkowego. Jakby byla to woda, to pol biedy, ale tak... Ech... Mama cos tam przetrzec probowala, ale na nic sie to zdalo. No nic, dobrze, ze juz sie tak nie lepi, a mrowki sie nie schodza. Przynajmniej to wyszlo na plus. Jakos nie chce mi sie nic wstawiac, mam zastoj ewidentny. Chyba pojde sie jutro jakos rozerwac. Moze na kragle z kolezankami, ja wiem... Na pewno nie do kina, bo nic nie ma. Ano, moze mi ktos podarowac tableta? Bede wdzieczna, copic markery mam juz prawde mowiac w kieszeni, do pelni artystyzne spelnienia

Nieograniczona wena stanowczo źle robi na szkolną reputację u nauczycieli. Ale, pal sześć. Ważne, że już mam dokładnie wytyczoną listę prezentów bożonarodzeniowych dla siebie - i dla bliskich też, nie myślcie, że Kutsuu jest samolubem, o nie! Jednakże, najpierw wyjaśnię pierwszą sprawę, mianowicie o co mi chodzi z tą weną i cholerną szkołą. Otóż, nagle doszłam do wniosku, że dostaję orgazmu na widok pustej kartki i ołówka obok. Pierwsza myśl: Mamo, cóż to za marnot